Konferencja Naukowa zorganizowana przez Krajową Radę Sądownictwa, 24.11.2022 r.
- Anna Maria Plata

- 24 lis 2022
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 22 mar
„Ławnik, sędzia pokoju, ława przysięgłych - społeczeństwo w wymiarze sprawiedliwości”

24 listopada bieżącego roku odbyła się konferencja naukowa zatytułowana „Ławnik, sędzia pokoju, ława przysięgłych - społeczeństwo w wymiarze sprawiedliwości”. Konferencja została zorganizowana przez Krajową Radę Sądownictwa, w jej siedzibie w Warszawie. Z ramienia Stowarzyszenia Krajowa Rada Sędziów Społecznych, z Rady Ławniczej SO w Gdańsku zaproszeni zostali Krzysztof Bartochowski i Anna Plata. Konferencję otworzyła przewodnicząca KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka. Rolę moderatora pełnił redaktor Adrian Stankowski.
W pierwszej części spotkania dr Jakob Maziarz - pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz sędzia Bartłomiej Migda, Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie przedstawili zaproszonym gościom historię czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości w Polsce do i od 1929 roku*. W celu podkreślenia rangi głosu społeczeństwa w wymiarze sprawiedliwości przytoczony został „Proces Wandy Dobrodzickiej”, która to w 1906 roku dokonała w Warszawie zamachu na generała-gubernatora Skałona, jednak ówczesna ława przysięgłych sądu, przed którym była sądzona, uniewinniła ją.
W kolejnym wystąpieniu, dr hab. Piotr Juchacz, Profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Wiceprezydent ds. Nauki i prac badawczych Europejskiej Sieci Stowarzyszeń Sędziów Społecznych ENALJ, przedstawił swą naukową wizję dotyczącą postulatów formułowanych w jego ocenie przez środowisko sędziów społecznych w Europie. Jednym z takich postulatów miałoby być wprowadzenie przedstawiciela sędziów społecznych do organów konstytucyjnych stojących na straży niezawisłości i niezależności sądownictwa zarówno w Polsce czyli w KRS, jak i innych państwach europejskich. Według profesora Juchacza, udział przedstawiciela sędziów społecznych w KRS byłby wzbogacający dyskusję o stanie wymiaru sprawiedliwości oraz kierunku zmian jakie są pożądane i wprowadziłby również obywatelską perspektywę w orzekaniu. Niezbędna byłaby jednak zmiana Konstytucji RP, w postaci poprawki do Art.187 pkt. 1 Konstytucji, w którym to artykule dodany miałby być ust. 4 o treści „jednego członka mianowanego przez Prezydenta RP sposród kandydatów zgłoszonych przez rady ławnicze sądów okręgowych”. Profesor Juchacz omówił również problematykę ograniczeń wiekowych dla sędziów społecznych w Polsce i w Europie, dla przykładu podając Anglię, gdzie zakres wiekowy umożliwiający orzekanie jako sędzia społeczny wynosi od 18 do 75 lat.
Po przerwie obiadowej swoje wystąpienie miał sędzia Sądu Najwyższego, dr habilitowany Kamil Zaradkiewicz, wygłaszając prelekcję na temat konstytucyjnych ram inwestytury osoby niebędącej sędzią w znaczeniu ustrojowym.
Ostatnim i naistotniejszym wydawałoby się wykładem, było przedstawienie zgromadzonym, przez prof. dr hab. Dariusza Dudka z KUL, wizji sędziów pokoju w prezydenckim projekcie ustawy. W wystąpieniu prelegenta przedstawione zostały porównania z projektem Ministerstwa Sprawiedliwości z 2021 roku. Zacytowano również wystąpienie Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, który ówczesny projekt ministerialny skomentował w ten sposób, że: „Polacy będą mieli wreszcie realny wpływ na sądy. Większość spraw mniejszej i średniej wagi będą rozstrzygać cieszący się zaufaniem społecznym sędziowie niezawodowi - sędziowie pokoju, wybierani w powszechnym i demokratycznym głosowaniu. Sędziowie zawodowi zostaną odciążeni, dzięki czemu dochodzenie sprawiedliwości przed sądami powszechnymi stanie się szybsze”. Wprowadzenie sędziów pokoju również wymagałoby zmiany Konstytucji poprzez wprowadzenie ust. 3 w Art. 175 o brzmieniu: „Wymiar sprawiedliwości w zakresie określonym w ustawie mogą sprawować także sędziowie pokoju” oraz poprzez dodanie Art. 182a o treści: „Sędziowie pokoju są wybierani na 5-letnią kadencję w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich, w głosowaniu tajnym”. Według prelegenta, byłoby to nawiązanie do polskiej historii, w szczególności do modelu przyjętego w II Rzeczypospolitej. Sądy pokoju będąc najniższym szczeblem sądów powszechnych, nie stanowiłyby konkurencyjnej alternatywy ale uzupełnienie istniejących już sądów rejonowych i okręgowych, co pozwoliłoby na ich oddolne odciążenie.
Konferencja zakończyła się serią pytań i komentarzy ze strony publiczności, w większości o negatywnym stosunku do prezydenckiego projektu ustawy wprowadzającej sędziów pokoju do wymiary sprawiedliwości w Polsce.
Projekt prezydencki ustawy o sądach pokoju, druk sejmowy nr 1760
Projekt prezydencki ustawy wprowadzającej, druk sejmowy nr 1761
* w 1929 r. weszły w życie przepisu unifikujące funkcjonowanie sądów w Polsce po odzyskaniu niepodległości w 1918 r.
Anna Plata
Gdańsk, 20.12.2022 r.

Komentarze